Telenowela związana z tym, gdzie odbędzie się tegoroczna edycja Ultra Music Festival, zdaje się być przeszłością. Jak podawaliśmy dziś rano, organizatorzy dogadali się z władzami Miami – wobec tego z czystym sumieniem można było ruszyć temat kolejnych lineupowych ogłoszeń. Nie spodziewaliśmy się jednak, że będzie tak okazale!
Włodarze Ultra bardzo mocno w tym roku poszli w kierunku ekskluzywnych show i wielkich powrotów. Świadczy o tym chociażby piewsza faza lineupu imprezy – Zedd, Flume, Gesaffelstein czy potężne sety B3B w klimatach techno robią wrażenie.
100 nowych nazwisk w lineupie
W tekście dotyczącym tamtego ogłoszenia padły następujące słowa:
Znając Russella Faibischa, czyli założyciela i głównego organizatora festiwalu, w kolejnych fazach lineupu czeka nas jeszcze wiele niespodzianek!
I, jak się okazuje, nasze przewidywania mają sporo wspólnego z rzeczywistością. Wszak druga faza ogłoszeń artystów to jeszcze mocniejsze uderzenie – nie tylko mnogością ogłoszonych nazwisk, ale również jakością tychże. Po raz pierwszy od kilku lat w Bayfront Park zameldują się bowiem Kygo oraz Madeon (w przypadku tego drugiego przerwa trwała aż 7 lat!). Oprócz tego mamy naprawdę interesujące sety b2b – wspólnie za deckami zagrają między innymi Malaa i DJ Snake, DubVision i Matisse & Sadko czy Thomas Gold i Deniz Koyu.
Poboczne sceny robią wrażenie
Poznaliśmy również szczegóły dotyczące gospodarzy poszczególnych scen. W ramach projektu Resistance swoją scenę na wszystkie trzy dni imprezy otrzyma Carl Cox. Do dyspozycji fanów będzie również zorientowany stricte na techno projekt The Cove.
Fani trance’u powinni się zainteresować Worldwide Stage – to właśnie tę scenę na cały drugi dzień imprezy przejmie Armin van Buuren w ramach celebracji 950. epizodu A State Of Trance.
Mocną reprezentację mają również EDMowe labele – na scenie UMF Radio swój showcase przedstawi team GUD Vibrations oraz labele: STMPD i Revealed. Szczególnie label Hardwella jest tu wart uwagi – jako, że właśnie Miami jest pierwszym przystankiem światowej trasy celebrującej dziesięciolecie istnienia wytwórni.
Podczas imprezy odbędzie się również Laserface – specjalne, wypełnione pokazami laserów show, za którym stoi Gareth Emery.
Wielcy nieobecni
Jeśli chodzi o wielkich nieobecnych – na ten moment mocno w oczy rzuca się brak takich artystów, jak Alesso, Tiesto czy The Chainsmokers. Szczególnie absencja tego drugiego zaskakuje – dotychczas był on praktycznie stałym bywalcem głównej sceny. Kto wie, może ktoś z tej listy zostanie dodany w trzeciej fazie lineupu…
Wszystkie dotychczas ogłoszone aliasy znajdziecie na naprawdę obszernym plakacie poniżej.
Przypominamy – Ultra Music Festival 2020 odbędzie się w dniach 20-22 marca w Bayfront Park, w centrum Miami. Już nie możemy się doczekać tradycyjnego już śledzenia livestreamu!